Recenzja Ewy: Eva García Sáenz de Urturi „Władcy czasu”

władcy czasu
Obraz annca z Pixabay

„Władcy czasu” Evy Garcíi Sáenz de Urturi to kontynuacja bestsellerów „Cisza białego miasta” i „Rytuały wody” i jest to ostatnia część trylogii.  Przyznaję szczerze, że dwóch pierwszych nie przeczytałam, ale w wolnej chwili na pewno po nie sięgnę. Piszę o tym tylko dlatego, że z całą pewnością można tę książkę przeczytać niezależnie, bo jest naprawdę ciekawa i nie trzeba znać dwóch pierwszych części, żeby czytało ją się z wielkim zainteresowaniem. No to teraz nadszedł czas na kilka słów o samej fabule.

Mamy rok 2019 i w Vitorii na rynku wydawniczym pojawia się książka „Władcy czasu”, która wzbudza spore zainteresowanie, tym bardziej, że autor pozostaje nieznany. Jest to powieść historyczna opowiadającą o średniowiecznej Vitorii. W trakcie spotkania promującego książkę dochodzi do morderstwa, które jest wzorowane na średniowiecznych zbrodniach. Kraken musi rozwiązać zagadkę zbrodni, jednak nie wie, że książka ma wiele wspólnego z jego własną przeszłością. 

Jednocześnie poznajemy historię miasta w roku 1192, kiedy po dłuższym czasie z tajemniczej wyprawy powraca legendarny hrabia i odkrywa ogromne zmiany, które zaszły w jego hrabstwie. Jego ukochana jest żoną jego brata, który rządzi według własnych zasad. W teraźniejszości pojawia się coraz więcej morderstw wzorowanych na średniowiecznych karach opisanych w książce. Czy Krakenowi uda się odnaleźć sprawcę?

„Władcy czasu” to świetne połączenie trzymającego w napięciu kryminału z powieścią historyczną. Książkę przeczytałam z wielkim zainteresowaniem. Fabuła jest bardzo interesująca, a akcja książki na tyle dynamiczna, że czyta się ją z wielką przyjemnością i z zapartym tchem. Uwielbiam powieści, których akcja rozgrywa się w dwóch perspektywach czasowych. Śledzimy to, co dzieje się teraz i to co było kiedyś. Czytelnik musi się skupić i zastanowić, gdzie znajduje się wspólny mianownik obu historii. Osobiście nie przepadam za historycznymi książkami, ale ta wyjątkowo przypadła mi do gustu, tym bardziej, że styl autorki jest na tyle przyjazny, że książka wciąga od pierwszych stron i czyta się ja szybko. Polecam, bo zapewniam, że z tą powieścią spędzicie niejedno miłe popołudnie. 

PS Ekranizację pierwszej części książki znajdziecie już na Netflixie, muszę nadrobić lekturę, a potem sprawdzę, jak im się udała ta produkcja.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.

Ewa

Eva García Sáenz de Urturi „Władcy czasu”

Tytuł oryginalny: Los seniores del tiempo
Tłumaczenie: Katarzyna Okrasko

Wydawnictwo Muza
Data premiery: 26.02.2020
Liczba stron: 512
ocena: 8/10