Recenzja Ewy: W. Bruce Cameron „Był sobie pies 2”

był sobie pies„Był sobie pies 2” to opowieść o uroczym psiaku, który przeżył już wiele żyć. Na początku na drodze Koleżki staje trzyletnia Clarity, która opuszcza ukochaną babcię i wyjeżdża z matką do wielkiego miasta. Bailey powraca w kolejnym wcieleniu i znowu spotyka Clarity, tym razem dziewczyna jest już prawie dorosła. Staje się ona centrum jego wszechświata i pies zrobi wszystko, by zapewnić jej opiekę i okazać swoją miłość.

Styl autora jest prosty i lekki co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie i z przyjemnością. Książka opowiada o bezwarunkowej miłości psa do swojego właściciela. Jest ukazane, że pies mimo, że nie wszystko rozumie ze świata ludzi, jest w stanie wiele poświęcić, aby zadowolić swojego właściciela. Powieść o przygodach psa wydaje się banalna, ale tak nie jest. Autor porusza wiele życiowych problemów, z którymi spotykamy się na co dzień.

Można tą książkę po prostu przeczytać, bo warto, ale można przeczytać i zastanowić się nad jej głębią. Historia jest pełna miłości, radości dnia codziennego i zawiera w sobie ogromne pokłady ciepła. Czy czegoś trzeba więcej w naszych czasach niż bezwarunkowa miłość? Autor przy okazji tej historii przemyca wiele poważnych tematów tj. rak, bulimia oraz to, jaki wpływ mają relacje z rodzicami na młodych ludzi i jak to później się przekłada na ich dorosłe życie.

Fabuła jest naprawdę fantastyczna i przyznaję, że momentami  bardzo wzruszająca. Opisując różne sytuacje z perspektywy psa, autor robi to tak umiejętnie, że aż niewiarygodne skąd on to wie. Musi być wyjątkowym miłośnikiem czworonogów, bo opisał to w sposób rewelacyjny. Ciekawe jest również wprowadzenie postaci, która nie przepada za psami, bo daje to dodatkowy punkt spojrzenia na całą sytuację. Niektórym mogłoby zabraknąć opisów ze strony ludzkich bohaterów, ale mi to odpowiadało. Widzimy ich troski i problemy z perspektywy psa i to jest fascynujące. Jako miłośniczka psów pokochałam tę książkę.

„Był sobie pies 2” to książka zdecydowanie godna polecenia, szczególnie w samotny jesienny wieczór z paczką chusteczek w zasięgu ręki. Sama sięgałam po nie kilkakrotnie. W odbiorze książki nie przeszkadzało mi, że nie czytałam pierwszej części.

„Wszystkie psy wiedzą, że życie ma sens tylko u boku ukochanego człowieka”, a każdy człowiek jest wdzięczny za bezgraniczną i bezwarunkową miłość swojego psa.

P.S. A jeśli macie ochotę, możecie poznać tę historię w wersji filmowej, polska premiera miała miejsce w zeszły piątek.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

Ewa

W. Bruce Cameron „Był sobie pies 2”

Tytuł oryginału: A Dog’s Journey
Przekład: Edyta Świerczyńska
Wydawnictwo Kobiece
Data premiery: 04.09.2019
Liczba stron: 408
ocena: 9/10