Rosemary Sullivan „Kto zdradził Anne Frank”

kto zdradził anne frank
/pixabay/

Pamiętam, jak w liceum przeczytałam „Dziennik Anne Frank” i jakie duże wrażenie zrobiła nam mnie ta krótka książka, która pokazywała strach ukrywających się przed nazistami Żydów i dobitnie udowadniała, że zło istnieje. Po kilkunastu latach wrażenie z lektury nieco się zatarło, ale tytuł książki Rosemary Sullivan „Kto zdradził Anne Frank” od razu mnie skusił.

Anne Frank to mieszkająca w Amsterdamie nastoletnia Żydówka, która w czasie wojny wraz z rodziną i kilkoma innymi osobami przez 25 miesięcy ukrywała się w oficynie w budynku firmy swojego ojca, Ottona Franka. Życie w ukryciu opisywała w dzienniku, pisała, bo miała nadzieję, że w przyszłości zostanie pisarką i najpierw opublikuje swoje zapiski, a potem napisze książkę. Jednak ktoś ich wydał i 4 sierpnia 1944 roku naziści zawitali na ulicę Prinsengracht 263, żądając wskazania ukrywających się Żydów.

Od 2016 roku stopniowo powiększający się zespół, składający się z kilkudziesięciu osób, prowadzony przez pomysłodawców Thijsa Bayensa i Pietera van Twiska, wspomagany przez byłego śledczego FBI Vincenta Pankoke’a, grupę historyków, kryminologów, tłumaczy i wielu osób z innych specjalizacji rozpoczął śledztwo, które miało dać odpowiedzi na pytanie, kto i dlaczego zdradził Niemcom kryjówkę Franków przy Prinsengracht 263. Czy to „niewyjaśniona zagadka czy może pilnie strzeżony sekret”?

Najpierw przytoczono rys historyczny, opowiedziano historię Ottona Franka i jego rodziny, wyjaśniono dlaczego zamieszkał w Holandii i dlaczego nie zdołał z niej uciec, jak ukrywał się wraz z siedmioma innymi osobami, aż do ich zesłania do obozów i jego samotnego powrotu. Potem zespół zaczął badać różne możliwości, sprawdzać tropy podrzucane na przestrzeni lat przez świadków tych wydarzeń i ich potomków, którzy często opisywali swoje wspomnienia związane ze słynną historia Anne Frank.

Nie wierzyłam, że zespołowi uda się znaleźć odpowiedź na tytułowe pytanie, w końcu tyle lat minęło od tamtych wydarzeń, żaden bezpośredni świadek już nie żył. Zresztą w tej sprawie były prowadzone już dwa śledztwa, po wojnie i w latach 60. I nie dały jednoznacznej odpowiedzi. Czy nowocześniejsze metody badawcze, pomoc sztucznej inteligencji i specjalnie stworzonego oprogramowania oraz większa wiedza wystarczą, by z przeanalizowanych jeszcze raz dowodów tym razem wyłoniła się odpowiedź?

„Kto zdradził Anne Frank” to nie jest lekka książka, którą łatwo się czyta. Dużo w nim danych, obcojęzycznych nazw, osób. A jednak naprawdę warto przeczytać ten reportaż. Publikacja zawiera indeks osób, bibliografię oraz słowniczek, kilka zdjęć dziennika, rodziny Frank oraz prowadzących obecne śledztwo. Ale przede wszystkim dużo w niej zła. Niby wszyscy wiemy, że naziści polowali na Żydów, że zarówno wśród Holendrów jak i Żydów byli kolaboranci i zdrajcy (i choć ich wina jest bezsprzeczna, nie można zapominać, kto do tego doprowadził i tak naprawdę jest winny), ale czytanie o szczegółach było trudne i przygnębiające.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Harper Collins.

Rosemary Sullivan „Kto zdradził Anne Frank”

Tytuł oryginalny: The Betrayal of Anne Frank. A Cold Case Investigation
Tłumaczenie: Piotr Cieślak

Wydawnictwo Harper Collins
Data premiery: 23.03.2022
Liczba stron: 448
ocena: 8/10