Recenzja Ewy: Tess Gerritsen "Osaczona" |

Miranda Wood to młoda kobieta, która wdała się w niefortunny romans ze swoim szefem. Richard nie miał zamiaru wiązać się z kobietą na stałe, bo miał żonę i poukładane życie. Główna bohaterka postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i rozstać się z ukochanym, który okazał się zupełnie innym człowiekiem niż ten, w którym się zakochała.

Jednak Richard nie należał do mężczyzn, których można tak po prostu zostawić. To on może rzucać, ale nie zostać porzuconym. Wydzwania do kobiety i nie daje jej spokoju. Po jednym z kolejnych telefonów oznajmia kobiecie, że będzie u niej za 15 minut. Miranda czym prędzej wychodzi z domu, bo nie ma ochoty na spotkanie z byłym kochankiem. Gdy wraca, zastaje martwego mężczyznę w swoim łóżku, a obok leży jej zakrwawiony nóż kuchenny. Kobieta zostaje zatrzymana i osadzona w areszcie. Wszyscy uznają, że kobieta jest winna, a ona czuję się coraz bardziej zagubiona i samotna. Czy uda się jej dowieść swojej niewinności? Czy ktoś jej w tym pomoże i jak dalej potoczą się jej losy?

Książka „Osaczona” to kryminał z elementami romansu. Jest to historia o kobiecie, która stara dowieść swojej niewinności i ułożyć sobie życie na nowo. Bardzo spodobał mi się sposób przedstawienia głównej bohaterki. Została opisana bardzo szczegółowo i wiarygodnie, dzięki czemu możemy lepiej poznać losy Mirandy i czuć się coraz bardziej osaczeni, zupełnie jak ona.

„Osaczona” to książka, którą się nie czyta, a wręcz pochłania. Autorka ma bardzo lekki i przyjemny styl. Fabuła nie jest zbyt rozbudowana, ale na tyle intrygująca i naprawdę wciągająca, że z zapartym tchem śledzimy losy głównej bohaterki. Jest to pierwsza powieść Tess Gerritsen (inne recenzje jej książek na blogu znajdziecie tu), którą miałam przyjemność przeczytać i na pewno sięgnę po inne pozycje tej autorki, bo spodobał mi się sposób, w jaki pisze. Z reguły jak sięgam po thriller czy kryminał to wolę mocniejsze pozycje, ale czasem potrzebna jest mi jakaś odskocznia i „Osaczona” doskonale się tu wpasowała.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Harper Collins.

Ewa

Tess Gerritsen „Osaczona”