Gdy Anna Ritter przybyła na Mazury, rodzinna wieś jej przodków znów odżyła, przypomniała sobie o dawnych zdarzeniach. Dziewczyna pragnęła poznać historię rodziny, i choć ludzie bali się powracać w opowieściach do przeszłości, powoli, z oporem, najlepiej przy wódce, zaczęli opowiadać. Z ich wspomnień, ze starych zdjęć i listów znalezionych na plebanii, na której Anna zamieszkała, próbowała poskładać …