Angelina M. Lopez „Po godzinach na Milagro Street”

po godzinach na milagro  street
Obraz THAM YUAN YUAN z Pixabay

Jeśli nie lubicie tych całkiem lekkich i bezpiecznych romansów, dajcie szansę „Po godzinach na Milagro Street”. Myślałam że będzie to klasyczna komedia romantyczna, a jednak autorce udało się przemycić również poważniejsze tematy i uczynić z nich ważny wątek powieści.

Alex Torres z niechęcią wracała do rodzinnego miasteczka, by wraz z siostrami przejąć bar babci. Kiedy jednak dotarła na miejsce, okazało się, że babcia wcale nie jest chętna, żeby przekazać swój bar, co więcej, ma dwie oferty kupna budynku i zastanawia się, co zrobić. Planom Alex z niepokojem przygląda się Jeremiah, których od kilku lat mieszka nad barem i kocha to miejsce na równi z rodziną Alex. Ale wkrótce połączy ich wspólny wróg, który chce kupić ten teren za wszelką cenę. Kto zdoła przekonać do swojego pomysłu babcię Alex?

Angelina M. Lopez umiejętnie odmalowała obraz niewielkiego amerykańskiego miasteczka, w którym sporo część ludności stanowią potomkowie meksykańskich imigrantów. To od kilku pokoleń Amerykanie, jednak wyróżnia ich kolor skóry, o czym pozostała część lokalnej społeczności nie daje im zapomnieć. Ale poza kolorem skóry łączy ich przywiązanie do tradycji: do religii, niedzielnych spotkań, pielęgnowania rodzinnych więzi. I do spotkań w barze u Loretty. Czy nowatorskie pomysły Alex zmienia swojski bar w nowoczesne miejsce, które nie będzie gościnne? Czy stracą swoje ulubione miejsce spotkań?

Nie zapominajmy jednak, że był to romans i znalazło się tu wiele gorących scen. Napięcie między bohaterami rosło, mimo niechęci, jaka wytworzyła się między nimi prawie na początku. Mieli zupełne inne cele, nie ufali sobie, ale nie mogli zaprzeczyć, że istnieje między nimi chemia.

Główna bohaterka była zupełnie inna, niż się spodziewałam. Głośna, pewna siebie, wulgarna. Tak naprawdę polubiłam ją później niż Jeremiah, dopiero kiedy mogłam poznać przyczynę jej niechęci do miasteczka.

To opowieść o miłości i więzi rodzinnej, z historyczną zagadką do rozwiązania. I choć nie był to ten typ romansu, na jaki liczyłam, „Po godzinach na Milagro Street” czytało mi się przyjemnie i cieszę się, że poznałam tę historię. Za przesłanie książki dziękuję TaniaKsiazka.pl. Jeśli lubicie książki o miłości z poważniejszymi wątkami, zajrzyjcie do zakładki z powieściami obyczajowymi.

Angelina M. Lopez „Po godzinach na Milagro Street”

Tytuł oryginalny: After Hours on Milagro Street
Tłumaczenie:  Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
Wydawnictwo Kobiece
Data premiery: 26.07.2023
Liczba stron: 424
ocena: 7/10