Katarzyna Michalak „Najpiękniejszy sen” (Saga Mazurska #6)

najpiękniejszy sen
/pixabay/

Pamiętacie jeszcze Sagę Mazurską Katarzyny Michalak? „Najpiękniejszy sen” to szósta, zapowiadana jako ostatnia część historii ludzi, których połączyła trudna przyjaźń.

W Wigilię w Dworze Marcinki wszystkich martwi nieobecność Siergieja. Gdy w końcu pojawia się przy furtce i przewraca, ciężko ranny i wyziębiony, prawie umierający, a z jego kurtki Natan wyciąga maleńkie dziecko, to dopiero początek kłopotów, jakie na grupkę przyjaciół zesłał los.

Wydarzenia z tego wieczora mocno namieszały w życiu bohaterów. Magda załamała się nie tyle tym, co zrobili jej mężowi, a raczej tym, co on jej zdążył zrobić. Natan próbował zachować zimną krew, pomóc przyjacielowi i pocieszyć siostrę, jednocześnie nie zostawiając na zbyt długo swojej kochanej Zosi i dzieci. Bartek liczył na to, że podrzucone dziecko zaspokoi instynkt macierzyński Natalii, której na razie nie udało się zajść w ciążę.

Sagę Mazurską zaczęłam czytać kilka lat temu i zapomniałam już, że pojawiają się w niej wątki gangsterskie, dlatego zdziwiłam się kiedy właśnie takim wydarzeniem rozpoczęła się książka. Spodziewałam się silnych emocji, trudnych wyborów i złych ludzi, ale nie bezwzględnych przestępców. Oczywiście, jeśli chodzi o silne emocje, Katarzyna Michalak jak zwykle nie zawiodła. Jej bohaterowie musieli się zmierzyć z licznymi przeciwnościami losu, podejmować trudne decyzje, cierpieć i w końcu znaleźć szczęście.

Książkę czytało mi się błyskawicznie, dobrze było wrócić w znane miejsca, do ludzi lubianych bardziej i mniej. Bohaterowie tej sagi nigdy nie byli krystalicznie czyści (chyba oprócz Zosi, na nią nic by się nie znalazło), zdarzało im się błądzić i popełniać błędy, często bardzo kosztowne. Jednak w tej części najbardziej zaskoczyło mnie zachowanie Natalii, nie pamiętam już, czy w poprzednich książkach też taka była, czy dopiero pewność swojej pozycji w grupie i posiadanie dworku uwypukliło niektóre negatywne cechy jej charakteru.

Mnie jak zwykle trudno jest ocenić tę książkę, choć czytało mi ją dobrze, to jednak niektóre opisy scen zupełnie mi się nie podobały, a bohaterowie czasem wydawali się zbyt kategoryczni, a innym razem zbyt naiwni.

„Najpiękniejszy sen” to opowieść o miłości i przyjaźni, ich jasnych stronach, ale też tych ciemniejszych, o braku zaufania i zwątpieniu. Mimo pojawienia się w historii trudnych tematów, całość napisana jest lekko, więc z łatwością oderwie Was od rzeczywistości. Zanim jednak  sięgniecie po tę historię, polecam Wam poznać poprzednie losy bohaterów – przeczytanie całej Sagi Mazurskiej pozwoli Wam lepiej zrozumieć ich obecne postępowanie.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Znak Jednym Słowem.

Katarzyna Michalak „Najpiękniejszy sen”
cykl: Saga Mazurska, tom 6

Wydawnictwo Znak Jednym Słowem
Data premiery: 26.01.2022
Liczba stron: 320
ocena: 6/10 (dobra)