„Połówki księżyca” Renaty Deusing Chaczko to niepozorna książka o małej objętości, ale zaskakującej treści. Na wstępie dowiadujemy się o życiu 10 różnych osób, dzięki czemu możemy ich trochę poznać. Nagle, nie wiadomo jak i dlaczego tych dziesięć nieznanych sobie osób znajduje się razem w białym pokoju, gdzie nie ma okien ani drzwi. Jest tam jedynie stół, a oni siedzą wokół niego przypięci do krzeseł. Wtem odzywa się głos, który każe im wykonać pewne zadanie. Jak poradzi sobie z nim ta grupa, którą dzieli praktycznie wszystko? Wiek, pochodzenie, status społeczny i materialny czy narodowość? Czy w sytuacji, gdy człowiek jest pozbawiony wolności, podejmuje takie same decyzje, jak będąc wolnym człowiekiem?
Nic więcej na temat fabuły nie napiszę, żeby nie zepsuć przyjemności czytania, a przyjemność była i to wielka. I ta pozycja jak dla mnie wpisuje się na listę książek, które koniecznie trzeba przeczytać. Książkę po prostu pochłonęłam, bo nie mogłam się oderwać i przeczytałam ją za jednym zamachem. Rewelacyjna fabuła i styl autorki, który wywarł na mnie ogromne wrażenie. Jestem pełna podziwu dla pisarki, że w taki prosty sposób opisała skomplikowaną ludzką psychikę. To jak odbieramy świat i innych ludzi w zależności od sytuacji, w której się znajdujemy.
„Ludzie są dobrzy, dopóki mają ten komfort. Zabierz im komfort bycia dobrym, a zobaczysz kim są naprawdę.”
Poprzez dialogi bohaterów wnikamy w ich umysły i próbujemy poznać motywy ich działania, a autorka dodatkowo przekazuje nam różne ciekawostki historyczne i filozoficzne. Powiedzenie „Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia” dzięki tej pozycji nabiera nowego wymiaru. Nikt nie z nas nie wie, jak by się zachował w danej sytuacji, będąc na miejscu innego człowieka. Nie można więc pochopnie oceniać innych ludzi, nie znając ich sytuacji i motywów ich działania:
„Na naszą decyzję wpływa masa czynników, których często nawet nie jesteśmy świadomi.”
Wiedziałam, że umysł ludzki jest fascynujący, ale sposób w jaki przekazała to autorka po prosu zapiera dech w piersiach. „Połówki księżyca” to książka decydowanie godna polecenia. Życzę przyjemnej lektury, a ja zaczynam czytać jeszcze raz, bo nie wiem, czy mi nie umknął jakiś szczegół 🙂
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Novae Res.
Ewa
Renata Deusing Chaczko „Połówki księżyca”
Wydawnictwo Novae Res
Data premiery: 18.12.2020
Liczba stron: 282
ocena: 10/10