KotBorysCzyta: Jason Berry, Gerald Renner "Śluby milczenia" |

Pedofilia jest ostatnio popularnym tematem zarówno w mediach, jak i literaturze. I bardzo dobrze. Wykorzystywanie seksualne dzieci jest dla mnie czymś niewyobrażalnie strasznym. Dlatego zjawisko to powinno być nagłaśniane i piętnowane, a sprawcy tych przestępstw dostawać największe możliwe kary za to, co zrobili.

Niestety, świat nie jest idealny i wielu pedofilów pozostaje bezkarnych. I to właśnie o nich piszą Jason Berry i Gerald Renner w swoim reportażu „Śluby milczenia. Nadużywanie władzy za pontyfikatu Jana Pawła II”. Jednak autorzy nie tylko poruszają temat pedofilii jako takiej, ale opisują przypadki tego zwyrodnienia mającego miejsce tam, gdzie powinniśmy się go spodziewać najmniej – w kościele.

Jason Berry i Gerald Renner odsłaniają nam metody działania hierarchów kościoła, którzy za wszelką cenę próbują zatuszować niewygodne fakty. Duże odszkodowania w zamian za wycofanie oskarżeń, pozywanie rodzin ofiar za zniesławienie czy utrudnianie dostępu do dokumentacji to tylko niektóre z nich. Niestety, zamiast przyznać się do błędu i usunąć ze swych szeregów tych degeneratów, przenoszą ich tylko z parafii do parafii, dając cichą zgodę na kontynuowanie swych dewiacji. Aż trudno mi uwierzyć w to, że papież Jan Paweł II, chrześcijanin walczący o prawa człowieka pozwalał na takie zachowania.

Czytając tę książkę, można stracić wiarę w sens istnienia instytucji kościoła. Na szczęście w pierwszej części książki autorzy, przybliżając postać Toma Doyla, księdza, który zniweczył swoją karierę pomagając ofiarom księży pedofilów, pokazują, że nie każdy ksiądz jest zły i nie możemy wrzucać wszystkich do jednego worka.

Wydanie drugie „Ślubów milczenia” zostało rozszerzone o rozdział skierowany do polskiego czytelnika. Książka jest dosyć obszerna i rozbudowana. Pojawia się w niej wiele nazwisk, miejsc i wydarzeń, dlatego jej lektura wymaga dużej uwagi i skupienia, by się nie pogubić.

Instytucja kościoła oraz osoby duchowne tj. księża, biskupi, a tym bardziej papież powinni wzbudzać zaufanie, poczucie bezpieczeństwa, a przede wszystkim uczciwości i sprawiedliwości. Niestety już nie raz choćby z doniesień medialnych czy nawet z własnych doświadczeń wiemy, że tak nie jest. I o ile jestem w stanie przymknąć oko na pazerność czy próżność przedstawicieli kościoła, to wykorzystywanie seksualne przez nich dzieci wzbudza we mnie silne emocje i to te bardzo negatywne. Dlatego też lektura „Ślubów milczenia” nie była łatwa. Chociaż książka jest wstrząsająca myślę, że warto ją przeczytać.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Czarna Owca.

KotBorysCzyta

Jason Berry, Gerald Renner „Śluby milczenia. Nadużywanie władzy za pontyfikatu Jana Pawła II”