Anna Andrews z dnia na dzień przestaje być prezenterką porannych wiadomości i staje się reporterką, która będzie musiała działać w terenie. Jej pierwszą sprawą jest morderstwo w Blackdown. W pracy o tym nie wiedzą, ale Anna pochodzi z tego małego miasteczka i zupełnie nie ma ochoty tam wracać. Jednak na miejscu okazuje się, że o sprawie wie więcej, niż powinna. Śledztwo prowadzi jej były mąż Jack, a ofiarą jest Rachel, przyjaciółka Anny z liceum i obecna kochanka Jacka. Oboje wiedzą, o tym, co się stało w noc zabójstwa więcej niż inni, lecz za wszelką cenę nie chcą dopuścić, by ktoś się o tym dowiedział.
„Zabójcza przyjaźń” to kolejna, po „Czasami kłamię” książka Alice Feeney, którą miałam okazję przeczytać. Poprzednia powieść, patrząc z perspektywy czasu, nie do końca przypadła mi do gustu, ale chciałam dać autorce jeszcze jedną szansę. Czy było warto? Na pewno nie jest to historia, która choć zbliża się do „Zaginionej dziewczyny”, jak sugeruje blurb, ale miejscami fabuła była interesująca.
Jednak na początku miałam problem, żeby wciągnąć się w tę historię. Drażniła mnie Anna, byłam do niej od początku źle nastawiona, nie wiedziałam co sądzić o Jacku, ale to jemu wolałam kibicować, choć stopniowo pogrążał się w obciążających go dowodach. Zresztą mam wrażenie, że autorka nie siliła się, by w tej historii ktokolwiek wzbudzał sympatię, bezwzględnie obnażała wszystkie wady bohaterów.
Druga część książki przypadła mi do gustu o wiele bardziej i wreszcie nabrałam ochoty, żeby czytać. Akcja przyspieszyła, napięcie wzrosło. Zupełnie nie wiedziałam, komu wierzyć. Pojawiało się coraz więcej tropów, Alice Feeney odkrywała kolejne fakty z przeszłości Anny, które tłumaczyły jej niechęć do byłej przyjaciółki. Jako nastolatka, której matka miała problemy finansowe, a przez to dziewczyna musiała nagle zmienić szkołę, Anna cieszyła się atencją jedną z najbardziej popularnych dziewczyn w nowej szkole. Nie wiedziała, jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić. To kolejna książka, którą czytałam w ostatnim czasie, pokazująca, jak w pewnym wieku ważna jest akceptacja otoczenia, jak wiele nastolatki są w stanie zrobić, by nie stracić paczki znajomych i nie stać się odludkiem.
Nieco z intrygi udało mi się odgadnąć, jednak finał książki okazał się dość emocjonujący i odkrył kolejne sekrety. Samo zakończenie pozostawiło jednak pewne niedomówienia. „Zabójcza przyjaźń” to poprawny thriller psychologiczny, który ma swoje dobre momenty, jednak nie wyróżnia się niczym specjalnym.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu W.A.B.
Alice Feeney „Zabójcza przyjaźń”
Tytuł oryginalny: His and Hers
Tłumaczenie: Agnieszka Walulik
Wydawnictwo W.A.B.
Data premiery: 10.03.2021
Liczba stron: 384
ocena: 6/10