Kristen Ashley „Od pierwszego wejrzenia”

od pierwszego wejrzenia
Obraz Free-Photos z Pixabay

Roxie miała pecha, trafiła na złego faceta, który na dodatek nie chciał pozwolić jej odejść. Ale miała plan, jak uciec i rozpocząć nowe życie. Szuka pomocy u wujka i tak trafia do Fortnum, gdzie od razu wpada w oko Hanka Nightingale’a. On też robi na niej wrażenie, ale kobieta zdaje sobie sprawę, że nie powinna nic z tym robić. Jednak do przystojnego policjanta nie dociera, że nie powinien spotykać się z byłą dziewczyną gangstera. Tym bardziej, że ten ostatni nie będzie chciał się pogodzić w odejściem Roxie, wplątując ją w niebezpieczną aferę.

Książka Kristin Ashley jak zwykle wciągnęła mnie od pierwszego wejrzenia (albo od pierwszej strony) i bez reszty, od tej historii ciężko było się oderwać. Autorka jest bez wątpienia specjalistką od tworzenia historii, które są jednocześnie szalone, pełne akcji i przepełnione erotyzmem. Tu nie było miejsca na nudę, a kolejna dziewczyna udowodniła, że z pewnością zasługuje na miano Rock Chick.

„Od pierwszego wejrzenia” to trzeci część serii zapoczątkowanej przez „Córkę gliniarza” – jeśli do tej pory nie czytaliście, a lubicie romantyczno-sensacyjny klimat, to koniecznie musicie nadrobić. Pozwoli Wam to lepiej zrozumieć szalone relacje między policją w Denver, pracownikami księgarnio-kawiarni Fortnum oraz agencji ochrony.

Widać, że Kristen Ashley lubi kreować zaborczych i bardzo pewnych siebie mężczyzn (że o ich urodzie i magnetyzmie nie będę już wspominać). Miejscami ich nieustępliwość mnie denerwowała, miejscami rozczulała. Na szczęście wybierali sobie kobiety, które nie były tylko piękne, lecz były osobami, które w normalnych warunkach same zadbałyby o siebie. A, że warunki nie były normalne, groziło im niebezpieczeństwo, to może lepiej, że mogły liczyć na bezwzględne poświęcenie swoich mężczyzn, nawet jeżeli chciały tego uniknąć.

Ale nie tylko główni bohaterowie zasługują na uwagę. W książce przewija się cała gama barwnych i nieco szalonych postaci, które całkiem przypadkowo zaczęły tworzyć krąg przyjaciół, którzy gotowi są na wszystko. I nikogo nie dziwiła przyjaźń dziewczyny policjanta, dziewczyny gangstera i drag queen.

Książka pełna była zwrotów akcji, szalonych pościgów i niebezpiecznych momentów. Ale nie mogło zabraknąć bardzo sugestywnych i gorących scen. To wszystko składa się na interesującą historię, podszytą dawką humoru, która idealnie trafia w mój gust. Dlatego jeśli poszukujecie lekkiej historii, która wciągnie Was bez reszty, to gorąco polecam całą serię Rock Chick.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.

Kristen Ashley „Od pierwszego wejrzenia”

Cykl: Rock Chick, tom 3
Tytuł oryginalny: Rock Chick Redemption

Tłumaczenie: Agata Suchocka

Wydawnictwo Muza
Data premiery: 30.09.2020
Liczba stron: 480
ocena: 9/10