Brittainy C. Cherry „Eleanor & Grey”

eleanor & grey
Obraz Lenka Novotná z Pixabay

W liceum Eleanor nie należała do grona popularnych dziewczyn. Dlatego była zdziwiona zainteresowaniem Greysona i długo się opierała, zanim pozwoliła mu być swoim przyjacielem. Nie chciała się zastanawiać, czy między nimi mogło być coś więcej, zresztą nie miała na to wiele czasu, bo jej rodzice postanowili się przeprowadzić.

Teraz Ellie szuka pracy jako opiekunka do dzieci. Przypadek sprawia, że rodzina, z którą jest umówiona na rozmowę to właśnie Greyson i jego dzieci. Dorosły Greyson, zupełnie inny niż ten, którego pamiętała sprzed kilkunastu lat, przepełniony rozpaczą i gniewem. Eleanor pragnie mu pomóc, tak jak kiedyś on pomógł jej w najgorszych chwilach życia.

Brittainy C. Cherry z wprawą przeprowadziła mnie przez różne emocje. Kiedy między bohaterami rodziło się uczucie. Kiedy ich świat się rozpadał. Kiedy cierpieli i się wściekali. Kiedy między nimi było gorąco. Na każdym etapie opisywała to tak, że łatwo było wczuć mi się w ich sytuację, tym bardziej że narracja prowadzona była w pierwszej osobie, przeważnie przez dziewczynę, jednak autorka dawała też dojść do głosu chłopakowi.

Nastoletni Grey trafił w mój gust. Pomijając to, jaki przystojny był w moich wyobrażeniach, jego delikatne zachowanie sprawiało, że miękło mi serce.
„Przeczytał wszystkie pięć tomów Harry’ego Pottera, bo powiedziałam, że nic nas nie łączy, a on chciał to zmienić.” (cytat ze str 63)
Jak tu się w nim nie zakochać 😉 Ale rozgoryczony dorosły Greyson miał też coś w sobie. Nie dziwię się, że Ellie chciała mu pomóc poradzić sobie z tą sytuacją.

Jednak w pewnym momencie nie umiałam uwierzyć w kreację Eleanor, miałam wrażenie, że udaje sama przed sobą, że wszystko jest w porządku, że robi dobrą minę do złej gry, by nie urazić Greysona. Może naprawdę czuła, że była mu to winna. A może chciała w ten sposób ukryć przed sobą to, co naprawdę zaczynała znów do niego czuć. Jednak to jedyny zarzut, który mam do tej książki, bo naprawdę była cudowna!

„Eleanor & Grey” ciężko mi było odłożyć, czytałam w każdej wolnej chwili. Brittainy C. Cherry pisze lekko i operuje słowem tak zgrabnie, że często miałam ochotę zaznaczać w tekście zdania, które zapadały mi w serce. Historia daje nadzieję, że śmierć najbliższych nie musi oznaczać też dla nas końca wartościowego życia, jeśli tylko jest ktoś, kto pomoże nam przejść przez najgorsze, poświęci swój czas, będzie blisko. Książka momentami była bardzo poruszająca i smutna, nie spodziewałam się takich emocji po tym tytule, liczyłam na lekki romans, nieco naiwną historię, dostałam coś o wiele lepszego. To było moje pierwsze, naprawdę udane spotkanie z twórczością autorki i już wiem, że będę szukać jej innych książek. 

Książkę do recenzji dostarczył serwis Jakkupowac.pl

Brittainy C. Cherry „Eleanor & Grey”

Tytuł oryginalny: Eleanor & Grey
Tłumaczenie:
Katarzyna Agnieszka Dyrek

Wydawnictwo Filia
Data premiery: 22.01.2020
Liczba stron: 472
ocena: 9/10