Recenzja Ewy: Zoë Folbigg „Stacja miłość” #przedpremierowo

stacja miłość
Obraz khazoff z Pixabay

Maya codziennie dojeżdża do pracy pociągiem. Spotyka dzień w dzień te same osoby, aż pewnego dnia do pociągu wsiada mężczyzna, który jest spełnieniem jej marzeń. Jest nim zauroczona do tego stopnia, że nie może przestać o nim myśleć. Dla bohaterki jest to miłość od pierwszego wejrzenia. Stara się zrobić wszystko, aby przyciągnąć jego wzrok. Cały czas opowiada swoim znajomym o Mężczyźnie z Pociągu, jak go nazwała, ale nie ma odwagi, żeby do niego podejść i z nim porozmawiać. Jej jednostronne zauroczenie trwa prawie rok, kiedy pod wpływem pewnych okoliczności wręcza mężczyźnie liścik, w którym zaprasza go na drinka z okazji swoich urodzin. Czy mężczyzna odpowie na niego? Czy to będzie początek wielkiej miłości, a może raczej koniec zauroczenia?

Na początku bardzo zaintrygował mnie tytuł i fakt, że „Stacja miłość” jest oparta na prawdziwej historii. Do tego książka jest napisana w bardzo interesujący sposób. Niby powieść o miłości, a sposób narracji jest trochę bezosobowy. Czy to źle? Jak dla mnie wręcz przeciwnie. Dzięki temu to nie jest kolejna ckliwa historia z happy endem, tylko opowieść o związku dwójki ludzi. Poza wątkiem miłosnym mamy jeszcze inne życiowe problemy głównych bohaterów. Do tego dochodzą poboczni bohaterowie i ich losy, co sprawia, że książka jest jeszcze bardziej interesująca. Do tego czyta się ją z wielką przyjemnością. Rewelacyjne było to, że pod koniec autorka opisała w skrócie jak jej historia wyglądała w rzeczywistości.

Poza ciekawą opowieścią o miłości od pierwszego wejrzenia, powieść niesie przesłanie, że trzeba w życiu być odważnym. Czasami warto zaryzykować, bo „Co gorszego może się wydarzyć?”, a podjęte ryzyko może zaprocentować spełnieniem marzeń.

Czy polecam? Zdecydowanie tak, bo „Stacja miłość” Zoë Folbigg to książka, którą bardzo przyjemnie się czyta, a do tego niesie powiew świeżości i przypomina, że miłość istnieje, tylko czasami trzeba zaryzykować i o nią walczyć.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu W.A.B.

Ewa

Zoë Folbigg „Stacja miłość”

Tytuł oryginalny: The Note
Tłumaczenie: Zofia Łomnicka

Wydawnictwo W.A.B.
Data premiery: 29.01.2020
Liczba stron: 384
ocena: 10/10