Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska "Ogród Zuzanny. Odważ się kochać" |

Znasz „Ogród Zuzanny. Miłość zostaje na zawsze”? W takim razie witaj ponownie w Starej Leśnej! Po ośmiu miesiącach niewiele się tu zmieniło, Zuzanna była szczęśliwa z Adamem, Cecylia odnalazła swoją starą miłość. Ale dopiero teraz zacznie się tu dziać! Tajemniczy mężczyzna, śmierć i trudna walka o siebie. Wiktoriański język kwiatów znów znalazł zastosowanie, a rośliny odegrały istotną rolę w tej powieści. Wróciły dobrze znane postacie, pojawiły się nowe. A przyjaciółki Zuzanny musiały zmierzyć się ze swoimi problemami.

Zastanawiałam się, o czym będzie ta książka. Czy autorki nie dadzą Zuzannie i Adamowi wytchnienia, każąc im walczyć z kolejnymi przeciwnościami losu, czy może tym razem, mimo Zuzanny w tytule, inna postać będzie dominować i zdobędzie serce czytelniczek. I właśnie ta druga opcja została zastosowana, najwięcej wątków dotyczyło Wioli, przyjaciółki Zuzanny. Samotnej kobiety ciągle trafiającej na nieodpowiednich mężczyzn. Ale w książce pojawiały się też historie innych mieszkańców Starej Leśnej, tworząc interesująca powieść pięknie oplecioną informacjami o przyrodzie, zwłaszcza kwiatach, nieustannie towarzyszących bohaterom w ważnych momentach.

Jak zauważyłam przy okazji pierwszego tomu, autorki umiejętnie tworzą portrety kobiet, to barwne i zupełnie różne kobiece postaci dominowały w tej powieści. Próbowały być silne, walczyły o siebie i o szczęście, były kowalami własnego losu. Mężczyźni byli tylko ich tłem. Albo przedstawiani byli w dość negatywnym świetle albo jako osoby słabsze, mniej przedsiębiorcze. Jednak to oni najmocniej namieszali w fabule.

Autorki nie zrezygnowały z tego, co sprawdziło się w poprzedniej książce. Zabawne sceny, przerysowane charaktery nadawały powieści lekkość, mimo ciężaru niektórych poruszanych przez nie tematów. Nie zabrakło wzruszeń i silnych emocji. Ale najważniejsze – z każdego wątku przebijała nadzieja, że choćby nie wiadomo jak było źle, zawsze możesz poprawić swój los. Tylko zdobądź się na odwagę i przygotuj na zmiany.

Lubię czytać kontynuacje powieści, wracać do znanych bohaterów, upewniać się, że wszystko u nich dobrze, obserwować metamorfozy. „Odważ się kochać” drugi tom „Ogrodu Zuzanny” nie zawiódł pod tym względem. Niektóre wątki były łatwe do przewidzenia, inne kompletnie zaskakiwały, ale jedne i drugie dobrze się czytało. Książkę można przeczytać bez znajomości poprzedniej części, jednak o wiele lepiej jest poznać od początku niektóre historie, które są tu kontynuowane. Autorki po raz kolejny pokazały piękno przyjaźni, stworzyły nieco bajkowy świat, w którym dobro musi zwyciężać, ale zło również istnieje, a bohaterowie muszą walczyć o szczęście. Książka opowiada historie wielu osób, co daje możliwość, że chyba każdy znajdzie tu ulubioną postać, podobieństwo do swojej sytuacji życiowej, a to zmusi do zastanowienia i może pozwoli spojrzeć na własne problemy z innej perspektywy. Ale nie zapominajmy, że „Ogród Zuzanny. Odważ się kochać” czaruje też pięknymi opisami przyrody, które sprawiały, że miałam ochotę na letni spacer ukwieconymi uliczkami Starej Leśnej.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu W.A.B.