Katarzyna Michalak „Czerwień Jarzębin”

czerwień jarzębin„Czerwień Jarzębin” to druga część najnowszej trylogii Katarzyny Michalak. Pierwsza część, „Leśna Polana” pozwoliła poznać głównych bohaterów, trzy przyjaciółki: Gabrysię, Majkę i Julię, oraz trzech braci Prado: Wiktora, Patryka i Marcina. Poznałam także tragiczną historię Gabrysi i Wiktora, i ich ojców, kata i ofiarę. I chociaż „Leśna Polana” to przede wszystkim przywołanie wydarzeń z przeszłości bohaterów, tę serię należy czytać po kolei.

Rozdzieleni przed wieloma laty Gabrysia i Wiktor, są coraz bliżsi spotkania. Ale powody, dla których wtedy nie mogli być razem, niestety nadal są aktualne. Los nie oszczędza Gabrysi i jej przyjaciółek, nie daje taryfy ulgowej braciom Prado. Czy pozwoli spełnić im najskrytsze marzenia?

Bohaterowie „Leśnej Trylogii” to ludzie głęboko pokrzywdzeni przez los w przeszłości. Nie potrafią zapomnieć o tym co się wydarzyło i chociaż wydaje im się, że wreszcie się uodpornili, w głębi duszy dalej cierpią. Przypadek sprawił, że się spotkali, a kolejne przypadki odkrywały ich prawdziwy charakter. Zjednoczeni wspólnym pragnieniem uszczęśliwienia swoich bliskich, dla siebie również szukają szczęścia. A każdy z nich marzy tylko o pięknej, jedynej w swoim rodzaju miłości.

„Czerwień Jarzębin” jest powieścią, przy której nie ma szans na chwilę wytchnienia. Katarzyna Michalak pakuje bohaterów w prawdziwy rollercoaster tragicznych wydarzeń, przy okazji zapewniając czytelnikowi mnóstwo emocji. I chociaż uwielbiam, kiedy książka tak na mnie wpływa, w pewnym momencie miałam przesyt, kolejne nieszczęścia pojawiały się tak często, że wydawało się to zupełnie nierealne, a to sprawiło, że zobojętniałam. Nie podobało mi się rozwiązanie związane z ojcami Gabrysi i Wiktora, po tak bogatej wyobraźni autorki oczekiwałam bardziej wiarygodnych wydarzeń.

Co nie znaczy, że powieść mi się nie podobała. Autorka pisze tak, że nie można się oderwać, całkowicie pochłania uwagę czytelniczki. „Czerwień Jarzębin” czytałam bez przerwy, aż skończyłam. Tworzy bohaterów, którym szczerze się kibicuje i niezapomniane historie miłosne. Smutne, ale zawsze z nadzieją na szczęśliwe zakończenie. Finał jej najnowszej powieści trzyma w napięciu i czuję, że nie wszystko może potoczyć się tak pięknie, jakbym chciała.

Nie dziwię się, że powieści Katarzyny Michalak są uwielbiane przez tysiące Polek w każdym wieku. Zresztą sama jestem jedną z nich. To nie literatura, która czytam na co dzień, ale pełne emocji historie, po które lubię sięgać jako po odskocznię od thrillerów i kryminałów. A na powieściach tej autorki jeszcze się nie zawiodłam, za każdym razem wylewam łzy i choć czasem narzekam ze za dużo się dzieje, że mogłaby dać trochę odsapnąć bohaterom i nie zsyłać na nich wszystkich możliwych tragedii,  to i tak gdy tylko pojawi się jej nowa książka, znów będę chciała ją przeczytać.

Za możliwość zrecenzowania książki dziękuję wydawnictwu Znak Literanova

Katarzyna Michalak „Czerwień Jarzębin”

Wydawnictwo: Znak Literanova
Data premiery: 24.05.2017
Liczba stron: 297
ocena: 7/10 (bardzo dobra)

Leśna Trylogia:
1. Leśna polana
2. Czerwień Jarzębin
3. Błękitne sny (w przygotowaniu)

Ostatnie recenzje:

żerca