Na szczęście książki wynagradzały mi dni, w których wolałam nie wychodzić na niezbyt świeże zimowe powietrze i zaszywałam się pod kocem. W lutym przeczytałam ich 7. Podczas lektury podróżowałam po Norwegii (Aneta Jadowska „Akuszer Bogów”, Lars Mytting „Płyń z tonącymi”), poszukiwałam zabójcy w Holandii (Maja Wolny „Księgobójca”), odwiedziłam mój ukochany Paryż w czasach belle epoque (Serena Burdick „Salon odrzuconych”) i południe Francji (Elizabeth Adler „Sekret willi Romantica”), byłam w Brazylii (Ronaldo Wrobel „Tłumacząc Hannah”) i Ameryce Północnej (Isabel Allende „Japoński kochanek”). Teraz jestem w moim ulubionym Lipowie (Katarzyna Puzyńska „Trzydziesta pierwsza”), ale to już temat na podsumowanie marca. Gdybym miała wybierać najlepszą książkę, byłoby trudno, niestety bez problemu wskażę najgorszą – to „Sekret willi Romantica”. O jej wadach szerzej napiszę w recenzji.
A co nowego na moich półkach?
- Maja Wolny „Księgobójca” – od wydawnictwa Czarna Owca
- Aneta Jadowska „Akuszer Bogów” – od wydawnictwa SQN
- Ronaldo Wrobel „Tłumacząc Hannah” – od portalu DużeKa i wydawnictwa Bukowy Las
- Elizabeth Adler „Sekret willi Romantica” – od portalu DużeKa i wydawnictwa Filia
- Serena Burdick “Salon odrzuconych” – od wydawnictwa Sonia Draga
Udanego weekendu!