To książka napisana z rozmachem, poruszająca wiele aktualnych tematów. Piramidy finansowe, alkoholizm, układy, które rządzą miastem, korupcja w polityce, korupcja w policji. Dobrzy gliniarze pragnący poznać prawdę i ukarać winnych. Źli gliniarze, opłacani przez mafię i wpływowych ludzi, mający za zadanie mataczyć w śledztwie, kierować je na fałszywe tropy. W „Pochłaniaczu” nie jest łatwo z pełną precyzją powiedzieć, kto jest po czyjej stronie, kto wykonuje swoje obowiązku rzetelnie, a kto doskonale udaje. Ten zabieg potęguje element zaskoczenia po rozwiązaniu zagadki. Autorka przedstawiła szczegóły prowadzenia śledztwa, przede wszystkim analizy zapachowej, o której czytałam z rosnącym zainteresowaniem, profilowania, mozolnego zbierania i selekcjonowania dowodów.
Powieść rozkręca się powoli. Przedstawiono tragiczne wydarzenia z 1993 roku, które miały wpływ na obecny bieg wydarzeń. Miałam czas na poznanie bohaterów, na wysłuchanie ich historii, wysnucie pierwszych wniosków. A potem nagle zaczyna się właściwa akcja, elementy układanki wskakują na właściwe miejsca, a ja z ustami otwartymi ze zdumienia i palcami coraz szybciej przewracającymi strony, chcę czytać szybciej i szybciej, by poznać rozwiązanie wszystkich tajemnic. I chwila opamiętania- przecież miałam się cieszyć z czytania, delektować każdą stroną. Po czym znów wracała niepohamowana ciekawość, zmuszająca mnie, by dowiedzieć się wszystkiego jak najprędzej.
Katarzyna Bonda bardzo skutecznie mieszała mi w głowie. Podsuwała różne możliwe rozwiązania, by na końcu zrobić z nich elektryzujący koktajl, wykorzystując przepis, który uwielbiam. Kilku podejrzanych, trochę motywów zbrodni, wiele niewiadomych i osoba, która musi powiązać ze sobą wszystkie wątki. Na koniec coś gorzkiego, co nie pozwoli tak szybko zapomnieć smaku, będzie intrygować i zmuszać do ponownego spróbowania przepisu. Odpowiednio wstrząśnięte i zmieszane. Wyszło przepysznie! I mam ochotę na więcej!
Książka bierze udział w wyzwaniach:
– Czytam Opasłe Tomiska
– Klucznik: 2. polska autorka
- Cykl z Hubertem Meyerem
- Cztery żywioły Saszy Załuskiej
- Maszyna do pisania. Kurs kreatywnego pisania.
- Polskie morderczynie