„Niebezpieczne związki” – zbiór opowiadań

niebezpieczne związki
Obraz Engin Akyurt z Pixabay

Po raz kolejny skusiłam się na zbiór opowiadań, bo na okładce zobaczyłam nazwisko Pauliny Świst. I przyznam, że potem nawet już nie czytałam opisu książki, co rzadko mi się zdarza. Jak myślicie, czy „Niebezpieczne związki” trafiły w mój gust?

Zawzięta prawniczka i prywatny detektyw przygotowują prowokację, by schwytać mężczyznę związanego z zaginięciem kilku kobiet. Niebezpieczna misja szybko zbliża ich do siebie.
Dziewczyna uciekająca przez pustynię z przystojnym mężczyzną, który próbuje ją chronić przed facetami, pragnących ich zabić.
Policjantka pracująca pod przykrywką jako dziewczyna gangstera, którego policja chce schwytać podczas następnego skoku na konwój transportujący drogocennie kamienie.

„Niebezpieczne związki” to zbiór erotycznych opowiadań dziesięciu polskich pisarek: Pauliny Świst, Kingi Litkowiec, K.C. Hiddenstorm, I.M. Darkss, Edyty Folwarskiej (o tej autorce usłyszałam po raz pierwszy i jej bohaterka nie przypadła mi do gustu), Agaty Suchockiej, Anny Wolf, Patrycji Strzałkowskiej, Alicji Sinickiej oraz Magdaleny Winnickiej.

Wiele opowiadań wydawało się nagle wyjętych z jakiejś innej książki – brakowało mi w nich wstępu, trochę wyjaśnień, dlaczego bohaterowie znaleźli się akurat w takim momencie życia. Przeważnie to kobiety trafiały na podejrzanych typów i czasem świadome tego, czasem niczego nie podejrzewając, wchodziły w nimi w intensywną relację, niejednokrotnie pozwalając skraść sobie oprócz ciała, także serce. Pojawiło się też kilka wątków mafijnych, za którymi nie przepadam, ale opowiadania Anny Wolf i Magdaleny Winnickiej zdołały się obronić pomysłem. Anna Wolf postawiła na kontynuację (bardzo zaskakującą!) opowiadania prezentowanego w antologii „Facet na wakacje”, a Magdalena Winnicka pokazała przyszłość bohaterów swojej debiutanckiej powieści o Kostandinie (czytałam tylko pierwszą część, więc nie wiem, na ile wybiegała w przyszłość). U Pauliny Świst było jak zwykle ostro i zabawnie – pozytywny akcent na końcu tego zbioru opowiadań. Ciekawym pomysłem było wstawienie po każdej historii informacji o rodzaju przestępstwa i przepisach Kodeksu karnego dotyczących tych wykroczeń

Mam wrażenie, że ta antologia powinna spodobać się czytelnikowi, który nie irytuje się, kiedy słyszy o przystojnych mafiozach (już Wam o tym pisałam, kiedyś przedawkowałam takie historie i do tej pory mam ich dość). To krótkie, w większości gorące historie, bardzo szybko się czyta, jednak ja tym razem nie byłam zadowolona z wyboru lektury.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Akurat.

„Niebezpieczne związki” – zbiór opowiadań

Wydawnictwo Akurat
Data premiery: 11.08.2021
Liczba stron: 352
ocena: 5/10