Podsumowanie miesiąca #luty2018 #styczeń2018

Niedawno zorientowałam się, że nie przygotowałam podsumowania stycznia, a tu już zaczął się marzec. Dlatego dziś podsumowanie książkowe ostatnich dwóch miesięcy. Dodam, że wyjątkowo efektywnych , jeśli chodzi o ilość przeczytanych pozycji- 20 od początku roku. I może nie wspomnę kosztem czego 😉

STYCZEŃ

Styczeń zaczęłam z powieścią „Lab Girl”, autobiografią amerykańskiej badaczki Hope Jahren i skarbnicą wiedzy o drzewach. Po raz kolejny miałam okazję przeczytać książkę Katarzyny Misiołek, „Julia zaczyna od nowa” to lekka powieść obyczajowa o zapracowanej kobiecie po czterdziestce. Później miałam szansę posmakować wiosny za sprawą debiutanckiej powieści „Ogród Zuzanny” duetu Jagna Kaczanowska i Justyna Bednarek. Wiktor Mrok stworzył powieść sensacyjną z nastoletnią bohaterką, ale mimo obaw „Czerwony Parasol” pozytywnie mnie zaskoczył. „Arsen” Mii Asher to powieść erotyczna, co do której miałam mocno mieszane uczucia i nie potrafiłam zrozumieć postępowania głównej bohaterki. Dlatego chętnie zmieniłam klimat i z zainteresowaniem przeczytałam „Kobietę w oknie” A. J. Finna. Bardzo ucieszyła mnie kolejna część cyklu meteo Marcina Ciszewskiego i nie mogłam oderwać się od „Mgły”. Kolejnym pozytywnym zaskoczeniem tego miesiąca była książka „Plus/Minus” duetu Olga Gromyko i Andriej Ułanow.  Powieść „Woła mnie ciemność” Agaty Suchockiej początkowo wywołała oburzenie, lecz później odnalazłam w sobie zrozumienie dla bohaterów. Koniec miesiąca upłynął pod znakiem dowcipnego języka Amy Schumer i jej „Dziewczyny z tatuażem na lędźwiach”.

LUTY

Kolejny miesiąc zaczęłam z nową książką. „Srebrny łabędź” Amo Jones to mroczny romans z gatunku new adult. Następnie miałam okazję przeczytać świetną powieść obyczajową Katarzyny Zyskowskiej, „Historia złych uczynków” zaskakiwała i przerażała. Moje serce skradł thriller Fiony Barton „Dziecko”. Na teorii o pamięci tkankowej Dominika van Eijkelenberg oparła swoją najnowszą powieść „Tkanki”. Książka z serii „Kobiety to czytają” jak zwykle gwarantowała dylematy moralne – Helen Klein Ross w powieści „Jesteś moja” opowiada o miłości do dziecka. Miałam okazję po raz pierwszy spotkać się z komisarzem Jakubem Mortką i już wiem, że „Podpalacz” Wojciecha Chmielarza nie jest ostatnią powieścią z tego cyklu, którą mam zamiar przeczytać. Najnowszą powieść Katarzyny Michalak„Promyk słońca”, jak zwykle pochłonęłam w jedno popołudnie. „Na skraju załamania” B.A. Paris okazało się niesamowitym i zaskakującym thrillerem. „Światło o poranku” to kontynuacja obyczajowego cyklu Willa pod Kasztanem Krystyny Mirek. „Kredziarz” C.J. Tudor zachwyca nie tylko okładką.

 

NOWE NA PÓŁCE

Część książek, już spakowana w kartony, czeka na nowe miejsce. Część wędruje po rodzinie i znajomych – wiele osób zaraziłam ostatnio czytaniem. Dzięki temu mam miejsce na kolejne nowości. Co pojawiło się u mnie w lutym?

1. Dominika van Eijkelenborg „Tkanki” – od Wydawnictwa Kobiecego
2. Tim Peake „Zapytaj astronautę” – od Wydawnictwa Kobiecego
3. B.A. Paris „Na skraju załamania” – od portalu DużeKa i Wydawnictwa Albatros
4. Katarzyna Michalak „Promyk słońca” – od portalu DużeKa i Wydawnictwa Znak Literanova
5. Krystyna Mirek „Światło o poranku” – od portalu DużeKa i Wydawnictwa Edipresse
6. C. J. Tudor „Kredziarz” – od Wydawnictwa Czarna Owca
7. Riley Sager „Ocalałe” – mój zakup w ramach promocji Książki Kobiecym Okiem