Grégory Samak – Księga Życia

księga życia

Małe austriackie miasteczko Braunau wydało się Eliasowi Einowi dobrym miejscem do spędzenia spokojnej starości. Pochodzący z żydowskiej rodziny mężczyzna, poza samotną siostrą nie miał już nikogo na świecie. Większość jego rodziny zginęła w czasach Holocaustu, kilkadziesiąt lat później Elias nadal nie potrafi się z tym pogodzić. W nowym domu, kupionym prawie natychmiast po obejrzeniu, Ein odnalazł ukryty pokój, a w nim przejście do wspaniałej biblioteki w piwnicach. To cudowne miejsce, pełne zagadkowych ksiąg od początku wzbudziło zainteresowanie nowego właściciela. Gdy odkrył ich tajemnicę, w jego głowie rodzi się ryzykowny plan odwrócenia przeszłości…

Elias Ein, zawsze czuł się osamotniony. Z wielkiej rodziny został tylko on i siostra, w małżeństwie nie doczekał się dzieci, a jego żona już zmarła. Choć urodził się po Holocauście, nadal mocno odczuwał zło, które wyrządzono Żydom, nienawidził Hitlera za wszystkie krzywdy wyrządzone jego narodowi. Gdy odkrył możliwości tajemnych ksiąg, postanowił zmienić bieg historii. Czy można bezkarnie ingerować w przeszłość? Kto ma prawo bawić się w Boga? Bohater przenosi się do przeszłości, najpierw w czasy drugiej wojny światowej, w jednym celu: by zabić Hitlera, ten jest jednak zbyt dobrze chroniony. Elias postanawia więc cofnąć się do lat dwudziestych, gdy Hitler rozpoczyna swoją karierę polityczną.

Gregory Samak stawia przed czytelnikiem odwieczne pytanie „co by było, gdyby…?”. Co więcej, autor pokusił się o odpowiedź na to pytanie. Ta niezbyt długa powieśći20151016_135527 interesuje pomysłem, wykorzystując motyw podróży w czasie. Ilu ludzi zadawało już sobie pytanie, jakby wyglądał świat, gdyby Hitler został przyjęty na Akademię Sztuk Pięknych i został malarzem, a nie największym zbrodniarzem? Czy ktokolwiek, kto miałby taką możliwość, nie pokusiłby się o uratowanie ludzkości?

W powieści autor analizuje życie małych miasteczek, gdzie antagonizmy sprzed lat są wiecznie żywe, a każdy nowy mieszkaniec jest traktowany z podejrzliwością i nie zostaje przyjęty do społeczności. Elias bez wahania pomaga Tomowi, przybłędzie szukającemu zarobku, wie, że obaj są tu obcy i nie mają co liczyć na sympatię mieszkańców Braunau. Zaprzyjaźnia się ze starym antykwariuszem, również wyobcowanym wśród lokalnej społeczności, poznaje wstrząsającą historię jego dzieciństwa w obozie, gdzie umiejętność gry w szachy nie wystarczyła, by ochronić rodzinę.

„Księga życia” to opowieść o przyjaźni i nienawiści, o samotności i strachu. Ale także o determinacji w dążeniu do celu. Historia zainteresowała mnie, ale pozostawiła pewien niedosyt, żałowałam, że niektóre wątki nie zostały bardziej rozwinięte, chciałam dowiedzieć się więcej. Autor porusza trudny temat Holocaustu, próbując znaleźć na niego lekarstwo. Czy mu się uda? Odpowiedź znajdziecie w książce.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza oraz Business&Culture.

Książka bierze udział w wyzwaniach:
Grunt to okładka: bez twarzy