Cecelia Ahern – Na końcu tęczy

Rosie i Alex są przyjaciółmi od dzieciństwa. Kiedy to możliwe- są nierozłączni, kiedy coś ich rozdziela- piszą do siebie listy, maile i smsy. I właśnie z tych wiadomości poznajemy historię ich życia. Kiedy rodzice Alexa przeprowadzają się do Ameryki i zabierają chłopaka ze sobą, Alex i Rosie są zrozpaczeni. Ich życia wpadają na inne tory, a pewne sytuacje sprawiają, że nic już nigdy nie będzie takie, jak kiedyś… Czy ich przyjaźń przetrwa wszystkie próby? I czy w ogóle jest możliwa przyjaźń między kobietą ma mężczyzną?

Cecelia Ahern stworzyła kolejną pełną kojącego ciepła powieść (wydaną w 2014 roku jako „Love, Rosie”, przy okazji promowania filmu pod tym samym tytułem). Z rozbawieniem czytałam liściki dzieci, często wymieniane w szkole, z nadzieją wczytywałam się w listy nastolatków, listy dorosłych ludzi często napawały mnie smutkiem. W tej książce nie ma narratora, nie ma dialogów (no, chyba że na internetowym czacie). Historię Rosie i Alexa poznajemy z listów, które piszą do siebie, do swoich przyjaciół, rodziny. Ta nietypowa forma nie przeszkadzała w czytaniu, raczej wprowadzała element świeżości, choć o wszystkich wydarzeniach dowiadywałam się po fakcie, gdy któryś z bohaterów opisał je w liście. Zabawne sytuacje, błędy w pisowni popełniane przez dzieci (i nie tylko!), nadzieja na pozytywne zakończenie- te elementy sprawiały, że książkę „Na końcu tęczy” czytałam z uśmiechem na twarzy. I muszę przyznać, że zakochałam się w tej historii.

Alex i Rosie nie byli ideałami, popełniali błędy, kłócili się, a jednak ciągle wracali do swojej przyjaźni. Czasem denerwowało mnie ich zachowanie, potem znów ich uwielbiałam. Z niecierpliwością czekałam na moment, kiedy zrozumieją, kim są dla siebie, przecież ja to wiedziałam od początku! Im było trzeba trochę więcej czasu… Ale czy mogą żałować, że ich życie potoczyło się tak, a nie inaczej? Życzyłam im lepszej wspólnej historii, lecz wtedy straciliby ważną cząstkę siebie.
Jak długo można czekać na miłość? Chciałam, żeby to było dla nich prostsze, jedno spojrzenie, czy słynne wspólne milczenie i już wiadomo. Jednak bohaterowie przekonali się, że to nie wystarczy. Nauczyli się walczyć o swoje marzenia, a nie biernie czekać na ich spełnienie.

Książka bierze udział w wyzwaniach:
Najpierw książka, potem film (Love, Rosie/ premiera: 05.12.2014)
Czytam Opasłe Tomiska
Klucznik (coś białego)

 

Książki Autorki:
– Dziewczyna w lustrze
– Dziękuję za wspomnienia
– Gdybyś mnie teraz zobaczył
– Kiedy Cię poznałam (premiera 6 maja 2015)
– Kraina zwana Tutaj
– Love, Rosie (wydana przedtem jako „Na końcu tęczy”)
Pamiętnik z przyszłości {8/10}
– Podarunek
– Pora na życie
– P.S. Kocham Cię {9/10} + EKRANIZACJA: „P.S. Kocham Cię”
– Sto imion
– Zakochać się