Podsumowanie LUTEGO

Nie będę oryginalna i powiem, że czas mija mi niesamowicie szybko, ale w przypadku zimowych miesięcy cieszę się, że wiosna coraz bliżej! 
Wynik książkowy zdecydowanie lepszy, niż w styczniu, 5 książek, skończyłam dwie świetne kryminalne trylogie i przerzuciłam się na chwilę na obyczajówki. Najlepsza książka lutego – Nie gaś światła.
1. Bernard Minier – Krąg / ocena: 7/10
3. Marcin Ciszewski – Wiatr / ocena: 7/10 
4. Sara Gruen – Woda dla słoni / ocena: 8/10 
Najlepszy film lutego to „Dla Ciebie wszystko” na podstawie książki Nicholasa Sparksa o tym samym tytule. Wzruszająca historia i piękna sceneria – czego chcieć więcej 🙂 Zaskoczyło mnie, że „Snajper” mnie wciągnął, myślałam, że będzie to typowy amerykański film wojenny z bohaterskimi żołnierzami, ale została pokazana też druga strona – problemy żołnierzy, którzy wracają z wojny.
Ten miesiąc ponownie należał do Monweg. Dodała 4 pozycje: 2 nowe książek i 2 recenzje do książek widniejących na liście.
 Zasady znajdziecie {tutaj}, a stworzoną przez nas listę {tutaj}. Zapraszam do wzięcia udziału!

MUZYCZNIE
Pozostałam w klimacie francuskim i przypomniałam sobie album ♪ Carli Bruni . Szczególnie tytułowa piosenka ♪ Quelqu’un m’a dit  mnie zachwyca od kilku lat! A z nowości – nie mogę przestać słuchać ♪ Taylor Swift – Blank space  Przeze mnie nikt w domu nie może znieść tej piosenki, podobno przedawkowali przeze mnie.