Tym razem starałam się nie spóźnić z podsumowaniem tak bardzo jak ostatnio 😉
KSIĄŻKI
TRENINGI
Udało mi się dobić do średnio 2 treningów w tygodniu, chciałabym 3, ale jest tyle książek i filmów, które na mnie czekają 😀 15 czerwca brałam udział w biciu rekordu Zumby podczas akcji „Tańczymy z sercem”, której drugim celem było zebranie pieniędzy na dzieci z gliwickich Domów Dziecka. Świetna sprawa, półtora godziny rozgrzewki, pół godziny bicia rekordu, wreszcie się wytańczyłam, choć moje kolana i stopy odczuły skutki tańczenia na betonie, ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi.Tutaj znajdziecie wydarzenie, zdjęcia, filmy, a jeśli Was to zainteresowało, to zapraszam jesienią, wtedy ma się odbyć kolejna taka akcja 🙂
FILMY
4 filmy, to dobry wynik jak na mnie 😀 Oczywiście przede wszystkich zachwycona jestem ekranizacją książki „Gwiazd naszych wina”. Piękny i wzruszający obraz, cieszę się, że poszłam na to do kina, ale na pewno jeszcze obejrzę kiedyś w domu, bez upubliczniania emocji. Film sprawił, że oceniłam wyżej książkę, naprawdę jest w nim COŚ! „Metro strachu” to thriller, na który przypadkowo trafiłam na Polsacie i wciągnął mnie, chociaż pewnie świadomie nie wybrałabym go do oglądania. „Chłopaki nie płaczą”– wracamy do filmów, które nas śmieszyły kilka lat temu. „Panaceum”– świetny thriller, uwielbiam takie, w których pozornie nieważne zdarzenia na końcu łączą się w logiczną całość i pozostawiają po sobie efekt „wow”.
NAJPIERW KSIĄŻKA, POTEM FILM
- Plichcia (Czytelnia Kasi)
- Anna P. (W cieniu wyobraźni…)
- Ami (recenzje ami.)
- Ola (Szczere recenzje)
<iframe allowfullscreen=”” frameborder=”0″ height=”270″ src=”//www.youtube.com/embed/TyZEwpDPCCw” width=”480″></iframe>